Medium opóźniające schnięcie farb akrylowych

[Sisi]

Opóźniacz o farb akrylowych  - jeśli wykorzystam to do farb to w jaki sposób ?
1.   wyciskam farbę na paletę
2.   moczę pędzelek w opóźniaczu
3.   mieszam z farbą ?
Czy jednak muszę dodać większą ilość tego płynu ?
Następne pytanie dotyczy tego o ile wydłuży mi to czas schnięcia akryli ?
No i ostatnie pytanie – Czy do tego medium musze mieć inny pędzelek (gorszy jakościowo ponieważ szybko się psuje )  , o ile  potrzebny do tego będzie pędzelek

Prośba do VanGoba o wydzielenie krótkiego dialogu o tym medium z innego wątku - http://www.tessart.pl/smf/index.php?topic=48.0

[VanGob]

Prośba do VanGoba o wydzielenie krótkiego dialogu o tym medium z innego wątku - http://www.tessart.pl/smf/index.php?topic=48.0

Sisi, jeżeli wydzielę - tamten temat starci sens. 
Tamten wątek powstał jeszcze zanim utworzyłem dział "Akryle", więc pisano tam o wielu aspektach malarstwa akrylowego. Teraz po utworzeniu tego działu dobrze będzie, jeżeli tematy w nim będą bardziej szczegółowe, więc niech zostanie tak jak jest. Pozostaje Ci tylko cierpliwie czekać na odpowiedź.

[Joka]

Używam tego medium i jestem z niego bardzo zadowolona. 
Jako laik-samouk nie wiem jak fachowo powinno się go używać. Ja po prostu wyciskam farbę na paletę, kropię tym medium (parę kropli, lub tyle ile mi poleci), i mieszam z farbą. Pędzle mi się jeszcze nie popsuły, ale ja mało maluję akrylami, raczej wyżywam się na akwarelach. Tak więc nie wiem jaki skutek będzie po dłuższym używaniu tego medium.
Jeśli chodzi o czas wysychania farb, to go nie mierzyłam  ale jeśli muszę odejść od sztalug, a na palecie zostało mi trochę farby, to zakrapiam po wierzchu i spoko. Raz przetrzymała mi się farba do następnego dnia (przykryta dodatkowo chyba kartką papieru) i nadal nadawała się do użytku. Spróbuj, a sam się przekonasz czy ci to odpowiada. 

[Sisi]

twój post jest mi pomocy więc dziękuje
Ale tak na oko ile czasu schną z medium na obrazie?

[Dana]

Hallo Sisi,
zamiast tego opusniacza polecam wode zmieschana z plynem do mycia naczyn. Ta miszanka opuznia tez schniecie Acryli i jest uzywana przez wielu artystöw.

[Sisi]

ostatnio zmieszałem opóźniacz z kilkoma kroplami terpentyny farba zaschła dopiero po 5 dniach :D

[echo]

Wiem, że temat jest trochę stary i nie wiem, czy ma sens "odkopywanie" go po ponad pół roku, ale bardzo mnie zainteresowała ta woda z płynem do naczyń jako medium opóźniające do akryli. Dana pisała o tym jeszcze w innym wątku:

gestosc Farb, i ich rozprowadzanie jest b. duzo zalezne od ilosci wody z plynem, i jej proporjonalneje mieszanki. Kazdy musi sam wyexperymentowac, jaka mieszanke i do czego potrzebuje.

Chętnie bym poeksperymentowała z tym płynem, ale czy jeśli jeszcze tu czasem zaglądasz mogłabyś podać jakieś chociaż wstępne, wyjściowe proporcje? Ile płynu tak powiedzmy na szklankę wody? Parę kropel? Łyżka?

Czy to się nie pieni podczas malowania? Opóźnia schnięcie bardziej czy mniej niż fabryczne media?

Może ktoś inny tego próbował i jest zorientowany w temacie? Nigdy wcześniej się z tą metodą nie spotkałam. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.

[Jery]

Skuteczną metodą opóżniania schnięcia jest zwykły spryskiwacz do kwiatów używany z pewnej odległości .Mieszanin z terpentyną nie polecam wogóle odstawiamy wszelkie media do farb olejnych, akryl to sztuczna żywica wodorozpuszczalna i głównym rozcieńczalnikiem jest woda ona też  jest skutecznym opóżniaczem schnięcia.Podczas spryskiwania pamiętamy by do obrazu dotarła tylko mgiełka wilgoci ,a nie krople wody bo te zmyją nam skutecznie farbe.O płynie do naczyń słyszałem zmniejsza on napięcie powierzchniowe i ułatwia prace akrylami.Choć mi akurat odpowiada to że te farby schną tak szybko mogę tego samego dnia namalować cały obraz.Ja jestem z natury niecierpliwy i w olejach mnie to nieodparcie i głeboko wkurza ,że schną latami.

[Sisi]

Ja próbowałem mydła w płynie ( jedno naciśnięcie no tak na 300ml ) Woda była pieniąca, farby się nie pieniły
Czy coś pomagało no nie wiem troszkę na pewno choć kupne daje lepsze efekty ale od tamtej pory dodaje tą kapkę
 mydła nawet gdy nie chce by farba schła dłużej :D  A tak po za tym jak wylejesz za dużo farby to lodówka nie pomoże...
Jeśli zależy ci na opóźnieniu to dodaj tez tak ok. 8kropli kropli do naczynia z wodą, praktycznie nic nie odczujesz ale
 schły będą troszkę dłużej (fabryczne medium). O ile będziesz maczała pędzel w tym naczyniu …

[echo]

Jery, Sisi dzięki za odpowiedzi.    Podziękowałabym już wcześniej, ale postanowiłam sama poeksperymentować z tym płynem do naczyń i żeby nie mnożyć niepotrzebnie postów od razu opisać swoje wrażenia. Dałam tak z pół łyżeczki płynu do naczyń na kubek wody, ale prawdę mówiąc nie widzę wielkiej różnicy. Nie wydaje mi się, żeby farby schły od tego wolniej. Może dałam za mało? 

Podczas spryskiwania pamiętamy by do obrazu dotarła tylko mgiełka wilgoci ,a nie krople wody bo te zmyją nam skutecznie farbe.

Niestety wiem coś na ten temat