Myślę, że Vagabond nie chciał pomniejszyć zdolności nokii tym stwierdzeniem
Teraz nokiu to sie popisałaś
Zapewne był mocno zafascynowany tę pracą, zresztą ja też jestem oczarowana jej wykonaniem.
"Bieszczady 5" różnią się przede wszystkim barwą pracy od poprzednich prac.
Powiązanie kolorów gorących z zimnymi i ich kompozycja w obrazie bardzo ładnie nokii wyszła.Stąd też chyba taka niespodzianka w odbiorze. Brzózka pięknie
zrównoważyła ciężar tego widoku bieszczadzkiego.
Pierwszy plan świetny w przestrzeni, drugi plan w oddaniu zieleni na wzgórzach - rewelacja, ale trochę jest zbyt ostra linia przenosząca nas na trzeci plan. Daje wrażenie nieco płaskiej płaszczyzny. Trzeci plan widok gór - cudowny
. Jest dal i przestrzeń. Takie prace chce się oglądać.
