Co do zabrudzonego obiektywu to nie ma o tym mowy , zdjecie robiłam aparatem tel. i przecierałam za kazdym razem myslac własnie ze sie zabrudził a jednak było ok.
nie zarzucam ci że miałaś brudny obiekryw, ale jeśli chcesz powtórzyć ten efekt to Ci podpowiadam.
Myśle , że się mylisz, każdy ma własne zdanie i to widać na forum czytając różne komentarze w galeriach .
Do tej pory przekonałem się że własne zdanie i "ostatnie słowo" ma Teresa, a reszta cóż takie mgliste, nic wyrazistego.
Wyrazasz swoje zdanie i jest ok ale czy to zawsze musi być zbuntowane zdanie ?
Powiedzmy że mam własne zdanie ale nie jestem przekonany ze jest tak jak myślę. To co piwnienem zrobić Twoim zdaniem w takiej sytuacji.
Wiesz może nie zgadzają sie ludzie z Twoją krytyką gdyż sam nie malujesz ... nie chce byc niegrzeczna ale jest takie powiedzenie.... krowa która dużo ryczy malo mleka daje , wiec może lepiej mniej pisać a wiecej próbowac malować ....by słowa krytyki pokryły sie z doświadczeniem a nie tylko z wiedzą teoretyczną( bez urazy ale zawsze jestem szczera i pisze co myśle) nie raz milczenie jest złotem

Spróbuj malować , doświadczysz i będziesz miał okazje poznac to o czym piszesz . pozdrawiam
Moja wiedza teoretyczna jak określiłaś nie wzięła się z wieloletniej nauki w jakiś szkołach, zdobywałem ją poprzez własne doświadczenia i to właśnie z twórczością, to że aktualnie posługuję sie komputerem to tylko dlatego że on daje większe mozliwości, niż fizyczne narzędzia. Jestem zdania że tworzę, z tego co pamietam to widziałaś coś nieco..., ale widzę Ty też jesteś zdania że tylko ojej i płutno wyznaczają prawdziwego artystę? Cóż, to swoisty szowinizm, ale powoli się z tym godzę. pozdrawiam