Forum malarskie

Malarstwo akrylowe

Jest to najmłodsza technika malarska, gdyż rozwinęła się w latach sześćdziesiątych XX wieku w stanach zjednoczonych. Pigmenty w farbach akrylowych związane są żywicą syntetyczną i są rozpuszczalne w wodzie. Można je stosować zarówno do delikatnych laserunków jak i nakładać grube, kryjące warstwy aż do impastu. Farby te szybko schną co sprawia, że cieniowanie i zlewanie kolorów jest dość trudne. Można dodać do nich środki spowalniające schnięcie albo zagęszczające. Akryle dostępne są w sprzedaży w tubkach aluminiowych, pojemnikach z tworzyw sztucznych oraz jako farby płynne. Farby akrylowe wymagają tych samych pędzli co farby olejne chociaż mniejsze pędzle powinny być z włosia miękkiego (szczecina świni jest zbyt twarda i za mało elastyczna) ze względu na bardziej płynną konsystencje farb . Podkładem przy malowaniu akrylami może być papier, tektura, tworzywo sztuczne, drewno i płótno. Przy malowaniu na drewnie i płótnie wymagane jest wcześniejsze zagruntowanie powierzchni. Przy malowaniu akrylami bardzo ważna jest dbałość o pędzle. Po zaschnięciu (schną bardzo szybko) farby nie rozpuszczają się w wodzie. W trakcie malowania pędzle najlepiej trzymać w pojemniku z wodą a po skończeniu umyć wodą z mydłem. ....................................... ....................................... ....................................... .............
 patrz.                           http://www.kubinska.eu/info.aspx

tak   zauwazyłam  ,ze   zdecydowanym trzeba   byc  przy   malowaniu   szpachelkowym,  a  ja  takim   się   posluguje  ,  czy  mam  racje

mam   na   mysli   farby   akrylowe
jak  posługiwac    sie    szpachelką  ,przy   farbach     akrylowych lubie   malowac   a  raczej  szpachlowac  ,,,,,,,,bo  wtedy  dzieją   sie   cuda  jak  dla   mnie    między   płotnem   a  szpachlą ,,,,,,,,,,,,czy  jestem   błędzie   pytam

zapraszam   na  rozmowe    o  farbach   akrylowych
jak  ja  kupuje   gotowe   plotna   to  trzeba   czyms   zagruntowac

Jeśli są zagruntowane, to nie (prócz tego co stosujesz do farb)
....................................... ....................................... .........................
 pozdr.

Witam
Dotychczas zajmowałam się jedynie rysunkiem, ale wydaje mi się, że nadszedł czas by zabrać się za malowanie. Intuicyjnie stawiam na akryle.
Stąd mam kilka pytań odnośnie tych farb. Czym się je rozcieńcza? Istnieją jakieś zasady malowania, jakie? Czym zagruntować płotno? Miło by było jeszcze, gdyby ktoś polecił mi dobre farby, w rozsądnej cenie.
Będę wdzięczna za odpowiedź:)

Witaj adrachne na naszym forum.
Myślę, że już wspominałam o technice akrylowej. No ale możemy sobie jeszcze  przypomnieć z "czym to się je "
Otóż wiadomo jest to technika malarstwa artystycznego.Akryle są to farby polimerowe. Spoiwem jest polimer akrylowy.Malarstwo akrylowe jest tańszą techniką dla malarstwa olejnego , również wygodniejszą techniką malarstwa od akwareli i gwaszu. Malujemy nimi na płótnie, podobnie jak farbami olejnymi (podobrazie jak do olejnego malowania),  papierze, desce, właściwie na wszystkim czego te farby się trzymają. Podobnie malujemy nimi tak jak farbami wodnymi, zachowanie jest ich podobne do innych farb wodnych, przypominają trochę temperę, ale jest jedna duża różnica, Akryl jest trwałą farbą z której można tworzyć na płótnie nawet wypukłe faktury. Uzyskiwać różne efekty.  Można je rozcieńczać wodą, specjalnym medium do akrylu (matowym lub błyszczącym). Akryl może być użyty do sitodruku, do malowania pędzlami, możliwości jest wiele. Po wyschnięciu akryle są wodoodporne i nie zmywalne (jak inne farby wodne). Jest to jeszcze młoda technika malowania. Powstała dość późno, bo w latach 30-tych dwudziestego wieku, a popularność zyskała dopiero w latach 50-tych dwudziestego wieku. Tak wiec droga adrachne możesz się przymierzać do malowania na płótnie, papierze, desce itd. Trzeba jednak pamiętać, iż te farby są farbami szybkoschnącymi i tu jest haczyk, ponieważ zachowują się podobnie do akwareli, BŁĘDÓW SIĘ NIE ROBI. trudno jest potem naprawić jakiekolwiek niedociągnięcia fakturowe. Jednakże w stosunku do akwareli malowanie akrylami jest łatwiejsze, umożliwia pełne mieszanie kolorów i dokonywanie retuszy. Ale aby osiągnąć tak zwaną "Ulotność" jak w farbach akwarelowych, to tego się nie spodziewajmy.Takiego wrażenia jest nie sposób w farbach akrylowych osiągnąć. Jest to tylko charakterystyczna zaleta dla farb akwarelowych.
Media do farb akrylowych (kupisz w sklepach plastycznych).Farby akrylowe występują także w postaci zawiesin, co umożliwia malowanie na papierze, zbliżone są do akwareli i gwaszu.Możesz je rozpuszczać w rozpuszczalnikach organicznych i uzyskiwać farby zbliżone charakterem do farb olejnych. Farby akrylowe można też kupić w formie puszek z rozpylaczem (sprayem) stosuje się ich w technice graffiti.
Z kolei w stosunku do  farb olejnych farby akrylowe dają nieco mniej swobody w nadawaniu obrazom faktury, ale można za ich pomocą uzyskiwać inne efekty od wrażenia przenikania kolorów po efekty przestrzenne.

(http://img241.imageshack.us/img241/3551/fala2oju7.th.jpg) (http://img241.imageshack.us/my.php?image=fala2oju7.jpg)
"Fala" 
akryl,
wymiary40x50 cm.
autor: teresa kopańska

Ja malując  pierwszy raz akrylami, niesamowicie się stresowałam, przez ich zachowanie szybkoschnące. Akryle maja tę piękną zaletę, że posiadają przepiękną paletę barw.
Kolory są intensywne i wyraziste jak przy malowaniu, tak i po wyschnięciu. A więc zachęcam, zapoznaj się z tymi farbami i maluj, bo na prawdę warto. Na początek bym Ci poleciła dość dobre farby firmy Phoenix jest w opakowaniu 24 sztuk farb. Koszt nie jest zbyt wygórowany, około 22,00 zł.
(http://img232.imageshack.us/img232/6287/6060et8.th.jpg) (http://img232.imageshack.us/my.php?image=6060et8.jpg)
Jeśli jeszcze będziesz w jakieś niewiedzy to pisz, zawsze jesteśmy pomocni (w miarę naszej wiedzy), bo na tym forum sobie nawzajem pomagamy. :)

Co do możliwości korekcji błędów w akrylach:
Powierzchnia po kilku godzinach robi się całkowicie wodoodporna. Zatem można zaczekać z "ryzykownymi" detalami aż poprzednia warstwa się utrwali. Da to możliwość zmycia ewentualnego wypadku przy pracy i nowej próby jeśli zmieścimy się w kilku minutach.
Inaczej podobnie jak z olejami, można skrobać, szlifować, zamalowywać, i.t.d.

Dziękuję Ci Tereso za wyczerpującą odpowiedź. Naprawdę bardzo mi pomogłaś:)

Ja również się stresowałam, dopóki nie odkryłam medium które opóźnia wysychanie farb akrylowych.

No proszę, a ja się cieszyłem, że wreszcie coś schnie tak jak chcę, a nie latami:) I zero stresu z tego powodu:P
Tak gwoli prawdy to mi taka szybkoschnącość odpowiada, a nawet jeszcze parę procencików bym przyspieszył.
Problem nie w szybko schnącym obrazie, ale w szybko zasychających pędzlach, palecie itp.:)

Otóż właśnie... pędzle - ma ktos jakis sposob? oprocz ciaglego trzymania ich w wodzie?
Zeby ichnie zmarnowac :(

   Co do samego malarstwa akrylowego nie mogę się wypowiadać, ale z farbami na bazie akrylu miałem kiedyś dość częsty kontakt bawiąc się modelarstwem. Oczywiście farby modelarskie trochę różnią się od artystycznych, podobnie sprawa ma się z pędzlami.

   Nie wynalazłem własnej metody czyszczenia pędzli z akryli, ale sporo „podglądałem”. :zawstydzony:

   Najwydajniejsza metoda polegała na delikatnym „wymazaniu do czysta” pędzla na kawałku gazety, stale używając go jednak w sposób taki jak podczas malowania. Następnie mycie w bieżącej, ciepłej ale nie gorącej wodzie, a na koniec domycie „skuwek” i włosia wodą z dodatkiem najpospolitszego szamponu do włosów (mydło było nieco gorsze) i ostateczne płukanie wodą. Ociekające włosie można delikatnie osuszyć przykładając je do papierowego ręcznika kuchennego.
    Suszenie pędzli – najlepiej w pozycji wiszącej, włosiem do ziemi. Czasami, po zawieszeniu pędzla do suszenia, warto lekko wymodelować palcami jego kształt (szczególnie w przypadku naturalnego włosia).
   Przed ponownym użyciem, umyty pędzel zawsze był nieco jednak „usztywniony” - dochodził do formy dopiero po chwili kontaktu z nową dawką farby.

Domyślam się, że to co napisałem nie jest specjalnie rewolucyjne, ale być może komuś się przyda...

Czyli tak jak z czyszczeniem pędzli w każdej technice, która nie bazuje na rozpuszczalniku - n.p. lakiery - Woda i mydło.
Jeśli zaschnie na amen pomaga wyższa temperatura wody, aż do wrzątku. Trzeba jednak nieco uważać by nie podgrzać za mocno obsadki gdyż klej wiążący włosie może być na wysokie temperatury nie odporny.
Może własny dział dla akryli? To dziś  technika szeroko rozpowszechniona.

---

Co do zapobiegania wysychaniu farby na palecie:
Jako palety używam szklanej płytki, pokrytej pergaminem (papier śniadaniowy). Pergamin spryskuję od spodu wodą z rozpylacza. Można też podłożyć mokrą serwetkę pod pergamin. Z wierzchu nakrywam w przerwach w pracy płaskim naczyniem (n.p. szkiełko po kawiorze) by zmniejszyć parowanie wody.
Pędzle, jeśli z naturalnego włosia, namaczam nim zacznę używać.

   Owszem, gorąca woda może pomóc, słyszałem także (ale nie wypróbowałem), że ewidentnie zaschnięty pędzel można namoczyć na kilka godzin w spirytusie lub denaturacie (?).
   Tak na marginesie „oszczędzania”, zwykle najszybciej niszczą się pędzle bardzo cienkie, stosowane do malowania drobnych detali. Jednorazowy, precyzyjny „pędzel” można zrobić z wykałaczki. Potrzebne są jedynie mocne zęby aby zmiażdżyć jeden jej koniec i uzyskać coś przypominającego mikroskopijny pędzelek.   

Paveletz : Łał nigdy nie słyszałem o takowym rodzaju pędzla - myślę że to może być przydatne , bo po co wyjmować małego pędzelka dla jednego szczegółu a potem go my jeśli można to od razu wyrzucić

---

a co to za "medium" - bo to tak się nazywa tak ? ( co dokładniej można nazywać medium , co to oznacza?) ale przechodząc do pytanie co to za medium które spowalnia schnięcie ?

---

Kupiłem sobie farby akrylowe w sklepie Netto były po 3 zł tubka , kupiłem je tylko do zobaczenia jak to jest z tymi akrylami i nie wiem czy nadawały by się też to późniejszej pracy . Czy to raczej badziewie dodam że tubka zawiera 75 ml farby a jej marka to chyba ARTELLO

---

Chciał bym namalować obraz wielkości A3 farbami akrylowymi na kartonie ale chciał bym by był on taki wypukły żeby widać było fakturę nakładania farby . I mam z tym związane pytanie czy do tej farby się coś dodaje żeby zrobić taki efekt czy po prostu to jest sama farba . Myśląc logicznie to dosyć dużo farby na to pójdzie , a akryle sprzedają również w tubkach po 12 ml więc pojawiły się u mnie wątpliwości czy to sama farba . Drugie pytanie to takie czy do uzyskania takiego efektu musze nakładać farbę szpachelkami , czy można to samo osiągnąć pędzlami ?

---

jak to ma być później z tym zabezpieczaniem krok po kroku jak byście to opisali to byłbym wdzięczny

---

pisaliście o czym matowym i błyszczący , co dodaje się do farb <medium czy coś? >
tłumaczcie wszystko jak dla kompletnego laika bo takim właśnie jestem :D

---

kompletnie mi się mylą te pojęcia istniej coś w rodzaju słowniczka na tym forum ?? - jeśli nie to możecie coś takiego zrobić dobra rzecz dla początkujących . A więc co to
werniks
fiksatywa czy coś w tym rodzaju
medium
jak jest coś jeszcze to też napiszcie byłbym Wdzienczny , opiszcie co do czego , rodzaje
z góry dzięki :)

Wikipedia:
"Medium (liczba mnoga media) pochodzi od łacińskiego słowa "coś pomiędzy". Oznacza nośnik czegoś.
W sztuce medium oznacza materiał, w którym pracuje artysta: obraz, drewno, kamień, metal, itp.; w malarstwie i grafice medium oznacza raczej spoiwo, rozcieńczalnik, płynny nośnik (np. olej) używany do roztwarzania (ucierania) farb."

Jeśli chodzi o medium o którym wspominałam, to pytałam w sklepie dla plastyków o coś co spowolni proces wysychania farb akrylowych i otrzymałam płyn o nazwie "Medium - Opóźniacz do farb akrylowych". Jak wycisnę farby na paletę i pokropię kilkoma kroplami tegoż medium, to farba długo nie zasycha. Można dłużej z nią pracować.
Spotkałam się też z medium nadającym połysk farbom akrylowym.
Na tym moja skromna wiedza o akrylach się kończy, bo też jestem samoukiem - laikiem  :)

ale jak pokropisz tym na farby to potem je z tym mieszasz ? czy pozostawiasz nakropione ?

podejrzewam że miesza;]

Chciał bym namalować obraz wielkości A3 farbami akrylowymi na kartonie ale chciał bym by był on taki wypukły żeby widać było fakturę nakładania farby . I mam z tym związane pytanie czy do tej farby się coś dodaje żeby zrobić taki efekt czy po prostu to jest sama farba . Myśląc logicznie to dosyć dużo farby na to pójdzie , a akryle sprzedają również w tubkach po 12 ml więc pojawiły się u mnie wątpliwości czy to sama farba . Drugie pytanie to takie czy do uzyskania takiego efektu musze nakładać farbę szpachelkami , czy można to samo osiągnąć pędzlami ?

szpachelka daje inny efekt inny daje pędzel to chyba logiczne.Farby te same

a malowałeś tak już ? Ile ci farby poszło ta takie coś ?

nie malowałem[i nie mam zamiaru] ma swoje style które uprawiam i jak gdyby hołduje własnym teoria malarskim.zejdzie ci tyle farby ile chcesz nią pokryć powierzchni o odpowiedniej grubości ,wydaje mi sie to jasne ;/;/;/

Hallo Sisi,
bardzo bym chciala tobie w tej kwestji pomc, jednakze nie wiem, i nie znam polskich Materialöw uzywanych do remontöw miszkan. Tutaj w Niemczech nie mam z takimi zechami problemu.
Do Acryli mozesz domieszac piasek. Takim sposobem otrzymasz tez strukture, albo tez taki specjalny material do Fug przy Kafelkach. Jego struktura jest gumowa, i nadaje sie do zmieszania z Acrylem, ktöry jest tez elastyczny. Nie polecam natomiast Gipsu, bo on ma niestety inna elastycznosc jak Acryle. Pozatym popröbuj rözne Materialy ze soba mieszac. Nieraz przez takie mieszanki mozna uzyskac fascynujace Powierzchnie, nieraz lepsze jak ta Masa strukturowa. ktöra ty chcesz. W Malarstwie jest kazdemu dane pole do dowolnych experymentöw, ktöre to czasami wiecej radosci daja jak tworzenie czegos, co juz od lat istnieje.

Możesz powiedzieć coś więcej na temat tego czego do fugi ?? to sama fuga biała mieszana z kolorami farb akrylowych czy mo0że mam kupić wszystkie kolory fugi i to je tylko mieszać

---

Czy ty może byłaś kiedyś w Nowogardzie ?

Hmmm...Co do pytań o pędzle jakiś czas bawię się również w modelarstwo i kilka ludzi z forum modelarskiego odkryło sposób na odratowanie pędzli po zaschniętych akrylach. Otóż istnieje taki specyfik Cleanlux zmywacz do Sidoluxu, osobiście nie próbowałem, ale chyba będę musiał. Zżera wszelkie farby emalie, oleje ani akryle nie mają z nim szans  :) Myślę, że do farb od plastyków też się nada, ale... zawsze jest ale, nie można pędzlem dotykać dna słoika/kubka/szklanki (niepotrzebne skreślić), inaczej włosie odkształci się nieodwracalnie. Pędzle po około 1 dniu (są wahania czasem mniej, czasem więcej) są czyste.

Pozdrawiam

Ps.
Można nakleić na brzeg słoika/kubka/szklanki jakąś masę np. Blue-Tack.

Mam pytanie czy farbami akrylowymi można malować na surowych płytach MDF i HDF? Czy wystarczy na surową płytę położyć jedną warstwę białej farby akrylowej jako grunt?

Można malować na wszystkim co nie "odłazi". Można malować na wszelkich deskach, płytach, tekturach, itp. Przywieranie farby zależy od jej ilości - im bardziej rozwodniona, tym słabiej  będzie przylegać. Jeśli chcesz nakładać cieniutkie warstewki przypominające akwarelę, połóż grunt. Jeśli chcesz nakładać średnio-rozwodnione farby, albo malować impasty prosto z tuby, nie musisz gruntować. Uzyskasz ciekawą fakturę, ale np. pilśnia wchłonie niepotrzebnie sporo farby. Zawsze lepiej położyć jakiś szorstki grunt. Trzeba uważać z błyszczącymi laminatami, cienkie warstwy trzymają się fatalnie, grube mogą się łuszczyć. Zawsze lepiej jak powierzchnia będzie odrobinę chropowata. Jeśli użyjesz gesso i wyszlifujesz, farba będzie się trzymała nawet na takiej gładkiej powierzchni.

Witam wszystkich!
Na akryle przerzuciłem się z olei i chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami. Farby akrylowe traktuję identycznie jak oleje. Zwykle kładę na gęsto, bez żadnego rozcieńczania (prócz laserunków, naturalnie). Zawsze na palecie mam słoik z wodą i nieużywany pędzel musi tam natychmiast trafiać, w przeciwnym razie pojawi się problem regeneracji, którego zdecydowanie należy unikać. Zaschnięte pędzle po akrylach to już raczej do kosza. Dlatego polecam kupowanie tanich, zwłaszcza tym, którzy zabawę z akrylami dopiero zaczynają. Ważna rzecz na palecie to papier toaletowy ( najlepiej zwykły szary ), którym obsuszam pędzel po wyjęciu ze słoika. Jako palety używam kawałków płyty pilśniowej, której nigdy nie myję, a po pewnym czasie po prostu wyrzucam. Farby kupuję zwykłe, tanie Phoenixy, i zapewniam, że dają radę. Jak tylko będę mógł założyć galerię, zapraszam do obejrzenia rezultatów. Oczywiście uznane firmy jak choćby Talens, robią super farbki - za odpowiednią cenę. Nie radzę trzymać tub z akrylami przez dłuższy czas, bo wyschną w środku i kicha- to nie oleje, które mogą leżeć latami. Największe (jak dla mnie) zalety akryli to: bardzo krótki czas schnięcia i czyste powietrze przy pracy.
Pozdrawiam.