Forum malarskie

Dział techniczny => Akryle => Wątek zaczęty przez: Tom 10 Listopada 2013 - 17:00:45



Tytuł: Przezroczyste akryle
Wiadomość wysłana przez: Tom 10 Listopada 2013 - 17:00:45
Ponownie pomęczę temat akryli :-)

Poproszę o radę jak najlepiej uzyskać przeźroczystość w tych farbach.

Chciałem zrobić efekt elegancko wykrojonych figur geometrycznych porozrzucanych nierówno na obrazie, a do tego nachodzących na siebie.

Znalazłem już poradnik jak stawiać pędzlem równe kreski,
bo to też dla mnie wyzwanie było.
I zapewne dalej jest, bo póki co tylko na YouTubie oglądałem
taki patent z wykorzystaniem kijka na którego końcu jest jakieś zawiniątko do podparcia
i następnie kijek służy jako linijka.

Jeśli dodam wody + jakaś chemia (może płyn do szyb?) to sprawię przezroczystość?
Jest, znalazłem!
Tylko nie wiem jak to się zwie w naszym języku :-)

na tym filmie Paul Taggart o tym opowiada
początek to wprowadzenie, a konkret zaczyna się w 1:50

http://www.youtube.com/watch?v=7A40S3TSu2I

czyli dodaje jakieś medium, które jest zawarte w każdej farbie,
lecz teraz doda go znacznie więcej, po to aby uzyskać przezroczystość.

Jak to się zwie? O co mam pytać w sklepie?
Choć w sumie jak pójdę do sklepu i powiem:
pani, takie medium do przeźroczystości do akryli poprosze!
to chyba mnie zrozumieją :-D


Tytuł: Odp: Przezroczyste akryle
Wiadomość wysłana przez: pw 04 Stycznia 2014 - 19:45:52
Medium do laserunku. Dodatkowo jak kupujesz farby, wybieraj przezroczyste.


Tytuł: Odp: Przezroczyste akryle
Wiadomość wysłana przez: Tom 05 Stycznia 2014 - 21:18:51
Dzięki za wskazówki!

Mam Phoenixy, nie są ani ani odrobinę przezroczyste,
ogólnie są śmierdzielowate i do tego kolory ciemnieją po wyschnięciu masakrycznie.
Ale mają jedną zaletę: mam je w kartoniku i mogę nimi ciapać :-)

Idąc tropem informacji od p.Taggarta udałem się do miejscowego sklepu plastycznego Storm,
i niestety zawiodłem się, bo męczyłem panie o medium do przeźroczystości, a w odpowiedzi robiły miny coś jakbym po madagaskarsku do nich gadał, no takie odniosłem wrażenie, że jakieś zdziwione są.
w sklepie były tylko spowalniacze i przyśpieszacze, czyli wybór kiepski.

Cudne me szare komórki doszły jednak do wniosku, że skoro w każdym medium występuje spoiwo które łączy pigment, tylko różnią się te media jakimiś dodatkami (spowalniaczo przyśpieszaczo lśniączacowymi) to mogę z braku laku wziąć już tego spowalniacza.
W ten sposób uzyskam przezroczystość, aczkolwiek z efektem ubocznym.
Efekt uboczny widać do dziś. Po 2 tygodniach farba jest dalej delikatnie lepka :-D
Czyli cudu nie ma, choć trochę frajdy było :-)

Idąc dalej tym tropem potuptam we wtorek do tegoż sklepu, z racji że to jedyny lokalny mi znany,
i teraz wezmę po prostu medium do rozrzedzania farby (pod warunkiem że będzie na stanie, bo w e-sklepie mają),
plus do tego podpytam o farby z natury przezroczyste.
To powinno załatwić sprawę, znaczy sprawić cud ;-)
czyli ujrzę piękne warstwy czystych barw, które nachodząc na siebie w dziwnych figurach skomponują mój przepyszny kubistyczny obraz.


Tytuł: Odp: Przezroczyste akryle
Wiadomość wysłana przez: Hergon_pl 18 Grudnia 2014 - 16:47:02
W takim razie pozostaje życzyć powodzenia i koniecznie zdaj relację czy teraz obraz wychodzi taki jak chcesz oraz czy farby spełniają Twoje wymagania,jeżeli nie to możemy pomóc bo akurat tym zajmujemy się na co dzień.